Podczas wyposażania nowej łazienki trzeba podjąć naprawdę wiele decyzji dotyczących jej wyposażenia. Jedną z najważniejszych jest z pewnością kwestia tego, jaka będzie w niej używana umywalka. Ostatnimi czasy ogromną popularnością cieszy się umywalka nablatowa prostokątna. Czy faktycznie warto się nią zainteresować? Jakie są wady i zalety takiego rozwiązania?

Zalety prostokątnych nablatowych umywalek

Co konkretnie sprawia, że warto się zainteresować właśnie takim rodzajem umywalek nablatowych prostokątnych? Przede wszystkim fakt, że ich wysoki rant jest niezwykle pomocny w przypadku zachowywania czystości w łazience. Dzięki niemu woda podczas np. mycia rąk nie chlapie na potęgę, dzięki czemu łazienka jest znacznie lepiej utrzymana. Nie da się również ukryć tego, że taki jej kształt i forma powodują, że jest ona bardzo ładna, a co więcej, bardzo praktyczna, ponieważ na rancie możliwe jest postawienie wielu codziennych przedmiotów, co pozwala nie tylko oszczędzić miejsce w szafce, lecz również zwiększyć wygodę korzystania z nich.

Wady prostokątnych nablatowych umywalek

Niestety żadne łazienkowe wyposażenie nie jest idealne i całkowicie wolne od wad. Również i taka umywalka posiada pewne niedociągnięcia, o których koniecznie trzeba pamiętać, gdy rozważa się ich zakup do własnej łazienki. O czym konkretnie mowa?

Zdecydowanie najważniejszą wadą takiego typu umywalki nablatowej prostokątnej jest fakt, że jest ona zdecydowanie droższa, niż standardowo używane modele. Dodatkowi ich montaż wymaga zastosowania dość nietypowego rodzaju odpływu POP-UP, co również jest rozwiązaniem dość kosztownym.
Czy wobec tych wad, które nie da się ukryć, są dość poważne, mimo wszystko warto się taką umywalką zainteresować? Zdecydowanie tak, ponieważ zalety są w tym wypadku o wiele istotniejsze, niż jednorazowy wydatek, który w przypadku przeprowadzania remontu całej łazienki, tak czy inaczej jest kroplą w morzu innych kosztów.